Paranoja ciąg dalszy czyli mecz z MKS Kluczbork w piątek ! | |
Dodano:05 Sep 2012 0:12 Już w najbliższy... piątek (7 września) Elana zagra kolejny swój ligowy mecz w Toruniu a rywalem będzie MKS Kluczbork ! Początkowo te spotkanie miała odbyć się w sobotę aczkolwiek jest to kolejny już w tym ledwo co zaczętym sezonie przypadek gdzie robią nam "pod górkę" ! Najpierw przełożyli mecz w Rypinie, potem odwołali mecz z Polonią Bytom, przełożyli mecz w Kaliszu, najprawdopodobniej również nie będzie nam dane jechać do Rybnika a teraz zamiast w normalnym terminie (czyt. w weekend) mecz z MKS Kluczbork odbędzie się w piątek o godzinie 17:00 co siłą rzeczy odbije się negatywnie na frekwencji tego dnia na Bema ! Jaka przyczyna jest tego stanu rzeczy? A no taka iż MOSiR zorganizował sobie jakieś dziwne zawody akurat na ten weekend ... czyli paranoja ciąg dalszy... Ostatni mecz pomiędzy Elaną a MKS Kluczbork odbył się w zeszłej rundzie wiosennej ubiegłego sezonu a dokładnie 17 marca 2012 ! Wtedy to kibice Elany zorganizowali swój pierwszy tak liczny przed meczowy przemarsz na stadion, wtedy też w młynie zebrało się ok 500 osób a w klatce gości zjawiło się 16 kibiców przyjezdnych ! Niestety nie zbyt dogodny termin rozegrania tego meczu sprawia iż w ten piątek na pewno nie będzie takiego piłkarskiego święta jak ostatnio ale prawda jest również taka iż Ci najwierniejsi bez względu na wszystko i tak pojawią się tego dnia na Bema ! Dlatego mimo wszystko widzimy się na meczu, widzimy się obowiązkowo w sektorze C ! p.s Tylko na tym meczu odbędą się jedyne zapisy i sprzedaż biletów na wyjazdowy środowy mecz w Rypinie ! |
|
dodał: Admin |
komentarze [3] powrót
|
Dodano: 05 Sep 2012 04:42 pm | ||
a ja bym zrobil ten mecz na naszym starym stadionie na podgorzu. to by bylo to |
Dodano: 05 Sep 2012 05:25 pm | ||
dokładnie na Podgórz na stare śmieci powinni wrócić |
Dodano: 07 Sep 2012 11:03 pm | ||
Czy paszport Polsatu uprawnia do darmowego zdjęcia z naszym trenerem Wędzyńskim? Z Kluczborkiem mogliśmy przegrać 0:6 a tu proszę, niespodzianka, tylko 0:4. Brawo! |