RELACJA MŁODEJ ELANY Z WYJAZDU DO KONINA!

"W sobotę 21 października wypadł nam najbardziej prestiżowy wyjazd tej rundy bo wyjazd do Konina!
Zbiórkę wyznaczamy na starym stadionie Elany stosunkowo wcześnie tak aby tym razem już od pierwszej minuty oglądać pierwszej minuty oglądać ten mecz z trybun. Niestety kundle robiły wszystko aby tak jednak nie było. Najpierw na zbiórce przedłużane do maksimum możliwości rutynowe kontrole co opóźnia nasz start a potem (po zmianie psiaków na te z województwa wlkp.) spowalnianie ruchu do 30-40km na godzinę (na odcinkach z ograniczeniem do 70km/h! itd.). Ostatecznie więc pod stadionem meldujemy się jakieś 15 minut przed rozpoczęciem spotkania. Tam czeka nas kolejne szczegółowe sprawdzanie łącznie z danymi personalnymi z listy wyjazdowej. W między czasie pod stadion podjeżdża jeszcze KKS Kalisz. Około 24 minuty meczu gdy w naszej klatce gości jest nas nawet nie połowa ekipy wyjazdowej na sektorach gospodarzy robi się spory popłoch. W pośpiechu zdejmują flagi i mało by się nie pozabijali ;) Wszystko to za sprawą ekipy RTSu - 55 osób, która w danym momencie podjechała pod kasy koninian (ostatecznie ta ekipa nie wchodzi na mecz z wiadomych przyczyn). Po tym zamieszaniu (z naszej perspektywy niewidocznym) po chwili skromna grupa miejscowych (ok. 15 osób) na trybunach zaczyna kierować się w naszą stronę. Dwóch śmiałków (w tym jedna najbardziej aktywna osoba z ich strony w barwach ŁKSu) lądują nawet na murawie lecz nie wiedząc czemu (pomimo braku służb porządkowych po ich stronie) zostają zawróceni przez resztę swej ekipy. W tym samym czasie grupa od nas , która znajdowała się na sektorze próbuje wyłamać płot ale jego solidność nie pozwala nam na zbyt wiele. Reszta ekipy będąca pod stadionem orientując się iż coś się dzieje próbuje wjechać z bramą co skutkuję małą awanturą z psami i ochroną. Po naszym nieudolnym wjechaniu na murawę  wybiegamy z klatki i próbujemy się przedostać bokiem. Jedna przeszkoda pokonana i lecimy „koroną” w ich kierunku. Z ich strony ponownie przedostało się zaledwie dwóch śmiałków. Niestety po chwili na plecach mamy już psiarnię przez co ostatecznie się wycofujemy i do niczego nie dochodzi. To tyle jeżeli chodzi o emocje „sportowe” tego dnia. Po chwili sytuacja się uspokaja i powoli w komplecie meldujemy w sektorze gości. Nasza liczba na stadionie to 186 osób (autokar, 25 aut + 2 busy) + 61 KKS Kalisz oraz skromne delegacje Łódzkiego Widzewa i Myszkowa! Dzięki za wsparcie!

Na płocie wywieszamy siedem flag (Ekipa Wyjazdowa, Młoda Elana - wyjazdówka, Władcy Torunia - wyjazdówka, Gniewkowo, EZW, Śp. Mucha oraz AK (Autonomia Kaliska - wyjazdówka).
Doping z naszej strony tego dnia na przeciętnym poziomie z kilkoma lepszymi momentami. W dużej mierze przeważał oczywiście festiwal pieśni wulgarnych skierowane w stronę gospodarzy i ich przyjaciół. Jeżeli chodzi o ich liczbę to sami określają się na 320-350 osób. W drugiej połowie prezentują oprawę połączoną z pirotechniką. Tak poza tym nic godnego uwagi na trybunach się już nie wydarzyło.
Nasi piłkarze rehabilitują się za ostatnią porażkę w Koninie (gdzie prowadząc 2:0 przegrali 2:3!) i tym razem to oni odwracają losy spotkania wygrywając 2:1 (tracąc pierwsi bramkę). Po meczu dziękujemy im za trzy punkty a oni nam za doping i w dobrych humorach wracamy do Torunia!
Na koniec jeszcze raz wielkie podziękowania dla naszych ziomali za dobre wsparcie tego dnia!

Pozdro dla obecnych i do następnego!!!"

Drodzy Elanowcy!

W przyszłą sobotę czeka nas kolejny mecz wyjazdowy! Rywalem? Górnik Konin! Cóż można w tym momencie więcej dodać?
Jak już kilka razy na tej stronie wspominaliśmy wyjazdy dzielimy na te atrakcyjne i te trochę mniej ciekawe ;)
Atrakcyjność takich spotkań mierzymy zazwyczaj pod względem długości kilometrów do pokonania, pod względem trasy, którą przyjdzie nam pokonać a także pod względem rywala z którym danego dnia się zmierzymy!
Oczywiście dla większości z tej fanatycznej grupy wyjazdowiczów im dalszy wyjazd tym lepszy wg. zasady im dalsza trasa tym ciekawiej ;) Patrząc pod tym względem wyjazd do Konina nie robi szału.
Zupełnie inaczej jednak ma się sytuacja gdy patrzymy już tylko i wyłącznie na trybuny a więc na rywala z którym w tą sobotę się zmierzymy! Pod tym względem wyjazd do Konina jest z całą pewnością (już nie tylko dla fanatyków ale dla całego grona tzw. derbowiczów itd.) najciekawszym wyjazdem rundy!  

Powodów aby tam jechać w dobrej liczbie jest mnóstwo. O większości z nich pisaliśmy już przy okazji naszej ostatniej podróży do tego miasta. Możemy wymienić i przypomnieć tylko kilka z nich.

DLACZEGO WARTO JECHAĆ ?
1. Jest to jedna z lepszych ekip kibicowskich w tej naszej lidze, która pod tym względem raczej wypada blado.

2. Patrząc na daleką przeszłość a więc lata 90 i rywalizacja na trybunach z tą ekipą. Skrojone przez nas flagi itd. itp.

3. Ówczesne lata gdzie też dochodziło do różnych spontanicznych spotkań z ekipą z Konina ;)

4. Ich krótka "przyjaźń z toruńskim Apatorem, którą szybko im wybiliśmy z głowy.

5. Obecna ich przyjaźń z... z Włocłavią Włocławek (fc ŁKSu i bydgoskiego Zawiszy)!

6. Górnik to największa kosa naszego układowicza z Kalisza! Notabene KKS Kalisz na pewno nas tego dnia licznie wesprze!

7. Na meczach pomiędzy Elaną Toruń a Górnikiem Konin zawsze było ciekawie i tak było też podczas ostatniej naszej potyczki gdzie obie ekipy zaprezentowały pokazy pirotechniczne!

8. No i najważniejsze niezmienna zasada od lat - WYJAZD RZECZ ŚWIĘTA! I niechaj to będzie naszym podsumowaniem powyższej zapowiedzi!

Zapisy na ten wyjazd trwają tylko i wyłącznie do jutra (środa) do godziny 8:00!).

www.elanowcy.pl/zapisy.php !!!

Niestety na tą chwile wszystko wskazuje iż nie będziemy mieli autokaru a więc WSZYSCY KOŁOWAĆ FURY, BUSY itd.!!!

Przekazywać info dalej, podkręcać... JEDZIEMY WSZYSCY!!!

21.10.2017 WSZYSCY DO KONINA!!!

Za tydzień w sobotę tj. 21 października 2017r. Elana rozegra swój kolejny mecz wyjazdowy... tym razem... w Koninie!
Pod względem kibicowskim patrząc na samą atmosferę na trybunach (nie na kilometry czy też samą trasę) jest to z całą pewnością najciekawszy wyjazd tej rundy! O tym meczu z pewnością będziemy jeszcze pisać.
Tymczasem rozpoczynamy zapisy na ten wyjazd! Na tą chwilę są dwie opcje do wyboru 1. autokar 2. samochód. Niestety może się okazać iż ostatecznie autokaru nie będzie (w tym miejscu należy podziękować pewnym BARANOM, którzy nie potrafili uszanować pewnych rzeczy!!!). Tak czy siak na ten wyjazd wymagana jest lista imienna i nikt z poza listy nie wejdzie na stadion! Dlatego też niezależnie od tego co ostatecznie wyjdzie w kwestii autokaru zapisujemy się WSZYSCY!!! Zapisy tylko i wyłącznie do środy 18.10.2017!
Przekazywać info dalej, mobilizować, nakręcać, kołować transport!!!

15.10.2017 Elana Toruń - Energetyk Gryfino 1:0

W niedziele odbył się kolejny mecz ligowy na naszym obiekcie. Rywalem toruńskiej Elany był beniaminek ligi Energetyk Gryfino z którym to nasza drużyna zmierzyła się bodaj pierwszy raz w historii. Nas w młynie tego dnia ok. 180 osób z dobrym dopingiem lecz z kilkoma dłuższymi przestojami. Na płocie wieszamy cztery flagi Śp. Słoma, Śp. Mucha, Żółto - Niebiescy i EZW! Kibiców gości z Gryfina kojarzonych ze szczecińską Pogonią nie stwierdzono. Nasi piłkarze po bólach wygrywają 1:0 i trzy punkty zostają w Toruniu. Na koniec dodamy tylko iż w doliczonym czasie gry doszło na murawie do małej awantury... z udziałem piłkarzy jednej i drugiej drużyny ;) Oczywiście podczas tej małej przepychanki jeszcze głośniej zagrzewamy swoich ulubieńców do "walki". W stronę piłkarzy gości leci słynna w takich przypadkach standardowa przyśpiewka "Jazda z K...." a na koniec dziękujemy "żółto - niebieskim" za ten mecz! ;) To tyle.

Teraz wszyscy na wyjazd do KONINA!!!

Panowie w ten weekend kolejny mecz ligowy "żółto - niebieskich" na własnym obiekcie. Rywalem naszej drużyny będzie... ENERGETYK Gryfino!

Powyższa drużyna jest beniaminkiem naszej ligi i o ile nas pamięć nie myli Elana jeszcze nigdy nie grała z tą drużyną meczu ligowego a więc jest to mecz historyczny ;) W poprzednim sezonie zacięcie rywalizowała z Bałtykiem Koszalin o awans i rzutem na taśmę zapewniła go sobie zdobywając zaledwie 1 punkt więcej od drużyny z Koszalina (Energetyk - 81, Bałtyk - 80). W obecnym sezonie raczej nastawiają się o walkę o utrzymanie i na tą chwilę zajmują 13 miejsce w tabeli. Bez wątpienia nasza drużyna będzie faworytem tego spotkania ale jak już nie raz się przekonaliśmy to nic wcale nie oznacza ;)

Kibicowsko? W Gryfinie (podobno) znajduje się jeden z najsilniejszych fan clubów szczecińskiej Pogoni. Cześć z tych osób śmiga także na swoją lokalną drużynę - Energetyk! Na meczach u siebie wystawiają skromny młynek a na niedawnym meczu z Kotwicą Kołobrzeg zaprezentowali nawet pokaz pirotechniczny ! :) Co ciekawe zdarza im się także zaliczyć kilka wyjazdów w skromnej liczbie lecz zazwyczaj są to wyjazdy bliskie i na tereny im przyjazne. Dlatego też nie nastawialibyśmy iż w najbliższą niedzielę ich na Bema ujrzymy... Nie mniej jednak ten fakt nie zdejmuje z nas obowiązku pojawienia się tego dnia na meczu i dopingowania toruńskiej Elany!

Także nic więcej do dodania w tym temacie nie mamy. Przekazujcie info dalej, nakręcajcie a w NIEDZIELE widzimy się w młynie i wydzieramy gardło dla naszej drużyny!!!