W końcu dane było nam jechać na pierwszy wyjazd w tym roku (wcześniej dwie drużyny oddały mecz walkowerem a jedna przełożyła mecz do Torunia). Do Swarzędza wybrało się nas ok 200 (autokar, dwa busy i 25 aut). Pod stadion docieramy chwilę przed pierwszym gwizdkiem, gdzie oznajmiają nam, że możemy kupić jedynie 100 biletów a więc pada krótka odpowiedź z naszej strony, że albo wchodzą wszyscy albo nikt. Ostatecznie na stadion wchodzimy praktycznie wszyscy (kilka osób ogląda mecz zza płotu gdzie i tak widać było całe boisko) i wypełniamy klatkę po brzegi. Wieszamy 4 flagi (Ekipa Wyjazdowa, Mokre on tour,Ultras Elana i W
T) oraz mały transparent Rubinkowa. Przez cały mecz w asyście bębna prowadzimy dosyć dobry doping. Grajki do 77 minuty prowadziły 2:0, ostatecznie remisując 2:2 za co po meczu dostali pocisk (ciężko będzie z utrzymaniem po ostatniej porażce i dzisiejszym remisie). Podróż z wahadłem w dwie strony. Pozdro dla obecnych !