Wyjazd do Radziejowa 2000/01 
  Do Radziejowa nie dojezdza pociag i trudno znalezc te miejscowosc na mapie,wiec nie nalezalo sie nas spodziewac tam w duzej ilosci.Pare osob jako srodek lokomocji wybralo samochody,reszta wynajela busy.Razem bylo nas 36 ( w tym dwie osoby z Baltyku).Po wtargnieciu na stadion od razu uderzamy w 20 osobowy mlyn Startu.Paru chamow lapie sie na oklep,jednak wiekszosc ucieka.Zdobywamy dwa szale.Udajemy sie na swoj sektor.Za chwilke uderza w nas psiarnia z ochrona od strony trybun,a od strony boiska rusza na nas cala wiocha (okolo 13 osob).Szkoda,ze zostalismy rozgonieni.Psiarnia zwija 10 osob od nas.Powrot do Torunia pod eskorta.Wyjazd malo udany,jednak kibiców Startu nie nalezy sie spodziewac w Toruniu.

<<< powrót