Mecz z Pomorzaninem Toruń 30.08.2003
Liczbę kibiców Elany na tym ,,wyjeździe" trudno określić, ponieważ
byliśmy pororzucani po całym stadionie.Zauważyć można było 2 grupy - ok 40
osobowy młyn z jedną flagą a po drugiej stronie ok.30 osobową grupę
hools.Na meczu nie działo się nic ciekawego ponieważ Pomorzanin nie ma ,,kiboli''.W
przerwie dostaliśmy cynk, że w Chełmży,gdzie Legia grała ze Zdrojem
Ciechocinek miejscowi mają młyn.Do ,,burakowa" wybrała się 19 osobowa
(4 auta) ekipa hools Elany.Na miejscu niepokojeni przez nikogo wpadliśmy na
stadion z okrzykiem Elana !!! Młyn Legii w popłochu zwijając flagi ewakułował
się.Nikt od nich nie podjął walki, postawiło się tylko kilku miejscowych
,,zwykłych kibiców", zaliczyli jednak ciężkie bicie.Po chwili musieliśmy
opuścić stadion ponieważ z drugiej strony nadbiegała już policja.Ogólnie
akcja bardzo dobrze przeprowadzona.Od nas,żadnych strat nie było.Szkoda,że
buraki tak szybko uciekali.Pozdro dla kumatych i wielkie CHWDP !!!