2 miejsce w Radlinie! | |
Dodano:25 Feb 2019 10:27 W ubiegłą sobotę (9.02.2019) odbył się kolejny turniej kibiców Chorzowskiego Ruchu w Radlinie – Remi Cup. Oczywiście jak co roku korzystamy z zaproszenia od naszych zgodowiczów i silną grupą wybraliśmy się na tą imprezę. Z Torunia wyruszamy razem w 120 osób (90 Elana plus auta KKSu Kalisz i WfcG). Po drodze w Piotrkowie Trybunalskim zatrzymujemy się pod tamtejszym zakładem karnym by pozdrowić dobrego chłopaka z PF. Pod względem piłkarskim w grupie trafiamy na ekipy Ruchu Chorzów (wygrana 3:2), z CSKA Moskwa (3:0) i Unię Oświęcim (1:1). W półfinale po karnych pokonaliśmy Łódzki Widzew, by w finale ponownie trafić na Unię Oświęcim. Niestety w finale ulegliśmy 2:1 i ostatecznie zajęliśmy 2 miejsce w turnieju. Za rok to odbijemy i sięgniemy po puchar ;) Sam turniej wypadł rewelacyjnie. Największe emocje, okraszone fanatycznym dopingiem, które na długo pozostaną w naszej pamięci… miały miejsce podczas półfinałowego meczu z Widzewem ;) Ogólnie przez cały czas trwania imprezy, atmosfera typowo kibicowska. Z kronikarskiego obowiązku dodamy jeszcze iż tego dnia wśród wielu innych flag, wiszą także dwie nasze (1968 i łączoną „W jedności siła… ELANA& RUCH”). Po turnieju część naszej delegacji zostaje na umacnianiu zgody a pozostali udają się z powrotem w kierunku Grodu Kopernika. Raz jeszcze dziękujemy Niebieskim za udany turniej i gościnę. ELANA & RUCH. Do zobaczenia na szlaku kibicowskim ;) p.s. W uzupełnieniu klimatu turniejowego, trochę spóźnione, zaległe ale dodamy iż wcześniej 19 stycznia 2019r. w 20 osób (z flagą Elanowcy), byliśmy obecni na turnieju Wisły Kraków – „Cała Wisła zawsze razem”. Na turnieju wiszą dodatkowo dwa transparenty na którym widniały m.in. herby naszego klubu i naszych koalicjantów o treści „Chodźcie śmiało jest nas mało” oraz „Pozdrowienia do więzienia” Piłkarsko wychodzimy z grupy z drugiego miejsca, by potem przegrać z ekipą z Nowej Huty i niestety odpadamy z dalszej rywalizacji. Na koniec podziękowania dla Wiślaków za zaproszenie i zacne przyjęcie. Do następnego! |
|
dodał: Admin |
komentarze [0] powrót
|