Remis na początek!
Dodano:10 Aug 2015 8:39
1-1
Elana Toruń - Warta Poznań 1:1 (1:0)
 1:0 K. Tomaszewski (27), 1:1 J. Solarek (60)

Elana: Osiecki – Wróblewski (żk), Więckowski, Parzyszek, Czajkowski (żk; 72, Poczwardowski) – Zamiatowski (78, Kot), Żurowski, Witucki (46, Majchrzak), Marszałek (78, Cięgotura) – Szatkowski (żk) - Tomaszewski

Wynikiem 1:1 zakończyło się pierwsze spotkanie  naszej drużyny z Wartą Poznań.
Na początku rywalizacji lepiej spisywali się żółto-niebiescy. W czwartej minucie Mateusz Szatkowski zagrał do Dawida Zamiatowskiego. Kapitan Elany znalazł się w dobrej sytuacji, ale uderzył niecelnie. Chwilę później minimalnie chybił Arkadiusz Czajkowski
W 11. minucie groźnie było pod bramką strzeżoną przez Daniela Osieckiego. Jakub Solarek wrzucił piłkę w pole karne, a tam najwyżej do niej wyskoczył Michał Ciarkowski. Na szczęście nasz bramkarz był na posterunku.

120 sekund później zieloni mogli wyjść na prowadzenie. Po zespołowej akcji, bliski pokonania Osieckiego był Łukasz Spławski.
W 27. min nasz zespół wykorzystał swoją szansę. Szatkowski zagrał do Zamiatowskiego, który wpadł w pole karne i oddał futbolówkę Krystianowi Tomaszewskiemu, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.


Kibice liczyli, że miejscowym uda się utrzymać zaliczkę do końca meczu. Niestety, Warta w drugiej połowie zdominowała wydarzenia na boisku. Zespół z Poznania napierał na bramkę Elany.
Ekipa z Wielkopolski do remisu doprowadziła po godzinie rywalizacji. Ciarkowski wrzucił piłkę w pole karne, a Jakub Solarek skierował ją głową do bramki.
Gorąco było w końcówce meczu. Gracjan Goździk uderzył Michała Żurowskiego. Na boisku doszło do przepychanek między drużynami. Niestety, arbiter żółtymi kartkami ukarał Adriana Wróblewskiego i Arkadiusza Czajkowskiego, ale przewinień piłkarzy Warty już nie widział.
W doliczonym czasie gry gry poważnego urazu nabawił się Daniel Osiecki. Bramkarz Elany boisko upuścił w karetce. Golkiper ma podejrzenie naderwania więzadła pobocznego uda. Osiecki w poniedziałek przejdzie szczegółowe badana rezonansem magnetycznym.

Video:


Kibice:
Na inaugurację 3 ligowego sezonu przyszło nam się zmierzyć z ubiegłorocznym triumfatorem tychże rozgrywek czyli Wartą Poznań. Nasi rywale pozostali w 3 lidze po przegranych barażach z Polonią Bytom.
Pomimo ogromnego upału, w młynie tego dnia zameldowało się około 400 fanów Elany Toruń, którzy przez cały mecz solidnym dopingiem (do którego kilkukrotnie udało się poderwać cały stadion) wspierali swoich piłkarzy. Ci ostatni nie spisali się jednak zbyt dobrze, remisując w kiepskim stylu 1:1.
Kibice Warty Poznań pozytywnie nas zaskoczyli nie tylko swoją obecnością ( stawiło się ich około 20 osób), ale także dwoma oprawami przygotowanymi na to spotkanie. Pierwsza składała się z transów na kij oraz machajek, natomiast druga z mini sektorówki oraz transparentu na płocie z tekstem nawiązującym do pewnego wątpliwej sławy poznańskiego "celebryty"-  "Jest dobrze w Ch*j - Warta on tour".
Na naszym sektorze zawisły następujące flagi : Śp. Mucha, Śp. Słoma, Elana Toruń, Ultras Elana oraz reprezentacyjna Aleksandrów Kujawski, natomiast po drugiej stronie na trybunie C zawisł transparent o treści "Kto nie jeździ, nie trenuje, tego nikt tu nie szanuje! " mobilizujący do aktywnego uczestniczenia w życiu kibicowskim na Elanie. Tak poza tym mecz bez większej historii.

Kolejny mecz mieliśmy zagrać za tydzień w Brodnicy ale znowu przez wiadomo jakie służby ten mecz nie odbędzie się w pierwotnym terminie w obawie przed naszym najazdem... Tyle.


Foto:

dodał: Admin
komentarze [0] powrót

nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews