Przełamali złą passę... | |
Dodano:01 May 2007 22:25 Kaszubia Kościerzyna - Elana Toruń 0:2 (0:0) 0:1 J. Maćkiewicz (62), 0:2 D. Zamiatowski (85) Elana Toruń: P. Kryszak - Stefanowicz, Kowalski, Woroniecki, Wróbel (żk) - Urbański (77, Sarnecki), Świderek, M. Kryszak, Preis (68, Dobek; żk) - Maćkiewicz (85, Todorow), Neścior (71, Zamiatowski). W prima aprilis Elana wygrała na wyjeździe z Lechem II Poznań 1:0. Kibice żółto-niebieskich nie sądzili chyba wówczas, że na kolejną wygraną przyjdzie im czekać równy miesiąc. W kolejnych czterech spotkaniach torunianie zdobyli tylko dwa punkty, szczególnie słabo spisując się u siebie (remisy z Kanią i Mieszkiem oraz porażka z Cartusią). Wczoraj przerwali jednak tę passę i pokonali na wyjeździe Kaszubię Kościerzyna 2:0 (0:0). Co ciekawe, obie bramki zdobyli wychowankowie klubu. Pierwsza połowa tego meczu nie była najciekawsza. Co prawda optyczną przewagę mieli goście, ale sytuacji bramkowych było niewiele. Warto odnotować tylko groźne strzały Dawida Neściora i Mariusza Kryszaka, które z trudem bronił kaszubski golkiper. Po zmianie stron torunianie grali już znacznie lepiej. I na efekty nie trzeba było długo czekać. W 62. min, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego M. Kryszaka, piłka trafiła na głowę Jarosława Maćkiewicza, który z 7 metrów posłał ją do siatki. - To bardzo ważna bramka - mówi najbardziej doświadczony zawodnik Elany Toruń. - Dała nam wiarę w końcową wygraną. W 85. min drugiego gola, także po rogu bitym przez M. Kryszaka, efektownym strzałem z woleja uzyskał Dawid Zamiatowski. - Spadł z nas ogromny kamień - dodaje Jarosław Maćkiewicz. - Wróciliśmy do walki o II ligę. (rk) Inne wyniki: Mieszko Gniezno - Rega-Merida Trzebiatów 0:0 Rodło Kwidzyn - Victoria Koronowo 3:1 (0:0) Kotwica Kołobrzeg - Amica Wronki 1:1 (1:0) Warta Poznań - Tur Turek 0:1 (0:0) Jarota Jarocin - Lech II Poznań 0:3 (0:1) KP Police - Kania Gostyń 2:0 (1:0) Cartusia Kartuzy - Zdrój Ciechocinek 4:1 (2:1) Kibice W Kościerzynie zameldowało się nas 70 w tym 11 chłopaków z WfcG. Podróż bez zbędnego balastu dopiero na rogatkach Kościerzyny przejmuje nas radiowóz i eskortuje na stadion. Trochę spóźniliśmy się na mecz. Nasz doping to na początku kilka okrzyków a po bramkach już dużo lepszy, momentami nawet bardzo dobry. Miejscowych w młynie ok 100, z tego, co było widać to zaprezentowali kartony + sektorówka + race + strobo. Ich doping średni. W drugiej połowie nasi kopacze przechodzą reaktywacje. Po strzelonych bramkach próbujemy trochę rozruszać Kaszubów i proponujemy im śpiewanie na dwa głosy: my Toruńska, wy Elana jednak oni jakoś nie chcą, więc radzimy sobie sami ;). Po meczu kopacze podchodzą do naszego sektora, a my dziękujemy im za zwycięstwo. Powrót w dobrych humorach bez przygód. Dzięki dla przyjaciół z WfcG za wsparcie. |
|
dodał: Michael_Elana |
komentarze [11] powrót
|
Dodano: 01 May 2007 10:33 pm | ||
To teraz pozostało czekać nam na sobote!! Wszyscy do młynu!! I SPIEWAMY GŁOSNO |
Dodano: 01 May 2007 11:15 pm | ||
torunska Elana jest nie pokonana czy wygra czy przegra jebal to pies |
Dodano: 01 May 2007 11:23 pm | ||
Darek Preis niestety zszedł z kontuzją. Oprócz tego mecz jak i wyjazd pozytywny. |
Dodano: 02 May 2007 11:23 am | ||
Brawo PEREK !!! |
Dodano: 02 May 2007 03:16 pm | ||
Aha i jeszce jedno... Torunska Elana jest nie pokonana..... Nowa spiewka kozacka:-D |
Dodano: 02 May 2007 03:33 pm | ||
Hideharu, sam sie osmieszasz nie jezdżąc na mecze i pisząc takie bzdury, pzdr. dla kogucika:) |
Dodano: 02 May 2007 08:23 pm | ||
panowie który Kogucik był lepszy według was? Ten w pysku czy na boisku? hehe, niezłe widoki |