Wszystkie Newsy Szukaj Newsa Stare Newsy Zarejestruj się
                    Marcin Wróbel: Ten klub to parodia ! (torun.naszemiasto.pl)
Dodano:23 Sep 2013 21:55
W dniu wczorajszym na portalu torun.naszemiasto.pl pojawił się ciekawy artykuł a zasadzie pomeczowa wypowiedź Marcina Wróbla na temat sytuacji w naszym klubie... Dlatego pozwoliliśmy sobie umieścić go na naszej stronie...Zresztą podobny artykuł ujrzał światło dzienne w dzisiejszym poniedziałkowym wydaniu gazety "Nowości"... Każdy kibic Elany powinien to przeczytać...
----------------------------------------------------------------
Przypomnijmy, że piłkarze żółto-niebieskich wyszli na boisko z 10-minutowym opóźnieniem. Dodatkowo założyli nowe koszulki bez logotypów sponsorów.

- To był protest naszej drużyny skierowany do działaczy i osób, które kiedyś podjęły się próby budowania Elany, a dzisiaj zostawili nas samym sobie - mówi Marcin Wróbel. - Teraz te osoby uciekają od odpowiedzialności. Podpisały z nami umowy, z których się nie wywiązują. Są zwykłymi oszustami. Gdy ja jestem pracodawcą i nie wywiązuje się z jakiejś umowy to od razu wpada do mnie inspekcja pracy, sanepid i jestem sprowadzany na ziemie. Natomiast w naszym klubie panuje samowolka. Nie wiem czemu takie rzeczy mają miejsce i jak można do tego dopuścić. Jesteśmy ludźmi, mamy rodziny. Większość z nas żyje z piłki. Nie wyobrażam sobie jak można prowadzić klub w taki sposób. Nie wiem czy jeszcze można nazwać to klubem, bo jest to jakaś parodia.

Po znakiem zapytania stoi wyjazd torunian na następny mecz do Świecia. Klubowa kasa świeci pustkami, a gracze odmawiają gry. Już w sobotę w składzie Elany zabrakło Przemysława Kryszaka.

- Jeśli nic się nie zmieni, to ja do Świecia nie jadę - przekonuje Wróbel. W piłkę mogę pograć sobie na orliku obok domu. Nie ponosić żadnych kosztów, nie dojeżdżać codziennie na treningi, a zaoszczędzony czas spędzić z rodziną.

W czwartek zawodnicy i sztab szkoleniowy Elany spotkali się z prezesem Ewarystem Schaeferem, jednak rozmowy nie przyniosły żadnych konkretów.

- To też była jakaś parodia spotkania. Od 6 lat jestem w klubie, a od 3 słyszę to samo, że czekamy. Czekać to można na szóstkę w totolotka, ale na pewno nie na pieniądze, które nam się należą.

Problemem Elany są również fatalne wyniki. Podopieczni Roberta Kościelaka z siedmioma punktami na koncie zajmują 16. miejsce w tabeli.

- Chcielibyśmy przyjść na trening z luźnymi myślami i dać z siebie wszystko. Większość chłopaków ma długi, kredyty. Ścigają ich windykatorzy, bo ciągle pożyczają i nie mają z czego żyć. Oczywiście gdy jesteśmy na boisku nikt nie odkłada nogi, jednak gdzieś te problemy podświadomie składają się na to jak gramy - kończy Wróbel.

źródło: http://torun.naszemiasto.pl/artykul/2006117,marcin-wrobel-o-elanie-ten-klub-to-parodia,id,t.html#4529343d917f2e43,1,3,5
dodał: Admin
komentarze [0] powrót

nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews