Wszystkie Newsy Szukaj Newsa Stare Newsy Zarejestruj się
                    Porażka w Janikowie!
Dodano:14 Mar 2009 19:51
Unia Janikowo - Elana Toruń 3:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Ł. Ślifirczyk (25, karny), 1:1 Ł. Grube (28), 2:1 Ł. Kalinowski (57), 3:1 R. Kaźmierczak (82)

Elana: Kryszak - Kowalczyk (żk), Świderek, Kowalski, Woroniecki - Czarnecki (79, Bilski), - Charzewski, Atanacković, Młodzieniak, Rackiewicz (57, Zamara) - Grube (57, Verstak).

Gorzką pigułkę musieli w sobotę przełknąć sympatycy toruńskiej Elany. Nasza drużyna przegrała bowiem w Janikowie 1:3 (1:1).
Torunianie zaprezentowali się słabo. Nie przypominali drużyny, która po rundzie jesiennej zajmowała 5. miejsce w tabeli. Nawet więcej - nie przypominali zespołu, który w lutym bez kłopotów ograł w sparingu pierwszoligowego Tura Turek.
- Na pewno nie ustrzegliśmy się błędów, tego nie zamierzam ukrywać - mówi trener Wiesław Borończyk. - Ale powtarzam to, co mówiłem na konferencji prasowej. Duży wpływ na postawę naszej drużyny miał sędzia. Trudno normalnie grać w piłkę, jak nie wiadomo, co i kiedy może odgwizdać arbiter.
Trener Borończyk zaskoczył już wszystkich przed meczem, kiedy wysłał do boju drużynę bez nominalnego napastnika.
- Miałem pewną koncepcję, bo chciałem wygrać w Janikowie - dodaje. - Białorusini, którzy nie raz przesądzali jesienią o naszych zwycięstwach, mieli się pojawić na boisku ok. 60 minuty. I kiedy już byli po rozgrzewce i czekali na zmianę, "dostaliśmy" drugą bramkę - to też była kontrowersyjna decyzja sędziego, choć z drugiej strony nasza defensywa powinna też nieco lepiej zareagować. Białorusini weszli więc na boisko przy stanie 1:2, ale nie zmienili obrazu naszej gry. Podobnie, jak później Karol Bilski.

Najmniej pretensji po tym meczu można mieć chyba do dwójki bocznych obrońców: Macieja Kowalczyka i Mariusza Woronieckiego, którzy zagrali w zastępstwie, za zawodników pauzujących za kartki. Obaj w miarę dobrze powstrzymywali szybkich skrzydłowych Unii, Piotra Nowosielskiego i Łukasza Kalinowskiego.
- Może zabrzmi to trochę paradoksalnie, ale po porażce 1:3 faktycznie mam najmniej uwag do bloku defensywnego - uważa trener Elany. - Znacznie więcej pretensji zgłaszam natomiast po postawy naszych ofensywnych zawodników, którzy nie potrafili wziąć na siebie odpowiedzialności z wynik.
W sobotę Elana podejmuje Zagłębie Sosnowiec. Do kadry wracają "kartkowicze", a więc Marcin Wróbel i Rafał Loda. Niestety, wypada z drużyny Wiaczesław Zamara, który w niedzielę ujrzał czerwoną kartkę w meczu rezerw. Sędzia Grzegorz Sosnowski, prowadzący spotkanie Pomowiec - Elana II usłyszał, jak toruński pomocnik wypowiedział parę niecenzuralnych słów w swoim ojczystym języku i usunšł go z boiska.
/nowosci.com.pl/

Kibice:Ponad 250 kibiców Elany zameldowało się w sektorze gości. Na płocie wisi 8 naszych flag (w pierwszej połowie: Aleksandrów Kujawski, Grubasy, Mokre i Ultras Elana, w drugiej połowie: Elana Toruń, EZW, Belweder i Bielawy). Doping wspomagany bębnem - dobry. Kibice miejscowi - szkoda komentować.

dodał: Michael_Elana
komentarze [6] powrót

                      Dodano: 14 Mar 2009 10:15 pm
szkoda porażki ale zeta i zagłębie też w pizde... czekamy na sobote u nas
Autor: 19stEfan68
                      Dodano: 15 Mar 2009 11:06 am
No sobota będzie nasza! Zagłębie w dwie stówy pewnie przyjedzie
Autor: Elanatorunska
                      Dodano: 15 Mar 2009 11:13 am
byłeś na wyjeździe ? Zag. dostalo 250 biletów wink
Autor: 19dani68
                      Dodano: 16 Mar 2009 08:18 pm
Można wiedzieć czy S. został wypuszczony ?
Autor: magic
                      Dodano: 16 Mar 2009 09:24 pm
Tak zostal od razu po meczu.
Autor: góra
                      Dodano: 17 Mar 2009 09:41 pm
nawet z takim sedzia trzeba takie mecze wygrywac.

Widzieliscie art o tym, ile miasto wpompowalo kasy w hokej? Wiecej niz w zuzel, chyba 50x wiecej niz w pilke. Hokejowy prezydet szrek kuzwa.
Autor: bonzo_mokrE
nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews