Wszystkie Newsy Szukaj Newsa Stare Newsy Zarejestruj się
                    1:2 !!!
Dodano:08 Oct 2008 17:27
Elana Toruń - Polonia Słubice 1:2 (1:1)
0:1 Okińczyc (35), 1:1 A.Atanacković (41), 1:2 Timoszyk (50)

Musiał nadejść taki moment, w którym Elana straci punkty. Porażka nadeszła jednak w najmniej oczekiwanym momencie.

Wczoraj żółto-niebiescy nie sprostali ostatniej w tabeli Polonii Słubice 1:2 (1:1). Przegrali mecz, którego przegrać nie powinni.
W pierwszej połowie Elana była stroną dyktującą warunki gry. Torunianie zagrali z dwoma napastnikami (Maciej Manelski i Dmitrij Verstak) i nękali obronę gości. Ich akcje często kończyły się strzałami. Te jednak były zbyt słabe, aby zaskoczyć bramkarza Polonii.
Efektowne gole
Piotr Dmuchowski bez większych kłopotów bronił uderzenia zza pola karnego Manelskiego (dwukrotnie), Dawida Zamiatowskiego oraz strzał z 10 metrów, po ładnej kombinacji z Manelskim, Aleksandara Atanackovicia. Goście, którzy zagrali z jednym napastnikiem, w tej części skupili się głównie na wybijaniu piłki przed siebie. I właśnie po takim jednym wybiciu, w 35. min, wykorzystując błąd toruńskiej obrony, Wojciech Okińczyc z 20 metrów przelobował Kamila Woźniaka, kończąc tym samym jego passę 446 minut z czystym kontem.
W 37. min sędzia podyktował rzut karny dla Elany, ale po chwili, i po konsultacji z asystentem, zmienił decyzję, przyznając gościom rzut wolny (faulowany Piotr Charzewski był na spalonym). Cztery minuty później było już jednak 1:1. Po kolejnej składnej akcji lewą stroną boiska piłkę w narożniku pola karnego otrzymał Atanacković, który popisał się efektownym strzałem w długi róg, w samo okienko bramki Polonii. Jeszcze przed przerwą Elana mogła wyjść na prowadzenie, ale świetną sytuację zmarnował Manelski.
Wydawało się, że gole dla torunian po zmianie stron są kwestią czasu. Owszem, bramka padła szybko, ale... dla gości. W 50. min, po świetnie rozegranym rzucie wolnym, toruńscy obrońcy tylko przyglądali się, jak Paweł Timoszyk pokonuje Woźniaka.
Stracony gol wprowadził sporo nerwów i chaosu w poczynania gospodarzy, którzy mieli już kłopoty z konstruowaniem składnych akcji. Najlepszą sytuację na uratowanie choćby punktu miał Atanacković, który w 74. min strzelał z bliska głową, jednak bramkarz gości instynktownie zdołał odbić piłkę przed siebie. Mimo ataków miejscowych do samego końca, wynik meczu już się nie zmienił.
Czynniki pozasportowe
- Błędy się zdarzają i właśnie w ten sposób straciliśmy oba gole - mówi Wojciech Świderek, kapitan Elany. - Szkoda, że tak świetną passę skończyliśmy przed własną publicznością. Mam nadzieję, że drużyna się nie załamie i w Policach powalczymy znów o zwycięstwo. Jak to powiedział kiedyś ktoś bardzo mądry "porażka jest także elementem gry".
- Nie chcę usprawiedliwiać zespołu, ale uważam, że na wynik meczu miały wpływ czynniki pozasportowe - twierdzi trener Wiesław Borończyk. - Polonia wybiła nas z poprawnego systemu grania, a wynikiem tego był brak koncepcji na rozbicie jej defensywy. Popełniłem dodatkowo błąd wprowadzajšc na plac gry Bilskiego i Zamarę, swojego zadania nie spełnili Manelski oraz Charzewski, na których liczyłem.
- Przegraliśmy wiele meczów w ostatnim czasie, ale pokonując Elanę odbiliśmy się od dna - dodał z kolei strzelec pierwszej bramki dla Polonii.
(rk)
dodał: Michael_Elana
komentarze [19] powrót

                      Dodano: 08 Oct 2008 06:15 pm
trudno, taka jest właśnie piłka, jak pamiętam Elana zawsze miała kłopoty z zespołami zamykającymi tabelę. Dalej gramy swoje.
Autor: damiano111
                      Dodano: 08 Oct 2008 06:52 pm
Gnietli ich i co z tego poszly 2 kontry i 2 brameczki w plecy. Caly czas mam wrazenie ze oni nie potrafia skutecznie grac w Toruniu.
Autor: Fantomas
                      Dodano: 08 Oct 2008 07:25 pm
TO NIE ZE NIE UMIEJA GRAC W TORUNIU TYLKO TEN ZESPÓŁ GRA KOMPLETNIE DNO NIE POTRAFIA ZROBIC ZADNEJ SKŁADNEJ AKCJII ZADAJCIE SOBIE PYTANIE KIEDY TEN ZESPÓŁ WOGLE GRAL COS JAK JEDZIEMY NA WYJAZD TO MY GRAMY Z KONTRY I WTEDY MOZE COS SIE UDA STRZELIC I WYGRYWAMY 1-0 A U NAS TO GOSCIE SIE BRONIA A ZE MY NIE POTRAFIMY ZROBIC SKLADNEJ AKCJII TO WYGLADA TO JAK WYGLADA SZCZERZE TO JA WIDZIALEM GRE W PIŁKE JAK TRENEREM BYL RZEPKA A TO CO JEST TERAZ TO KOPANINA ZERO JAKIEJKOLWIEK TAKTYKI JAK DLA MNIE ZMIANA TRENERA I NIE DLATEGO ZE PRZEGRALISMY MECZ TYLKO CALOKSZTAŁT NIECHCE MI SIE SLUCHAC GRALISMY DOBRZE ALE NIE MOGLISMY STRZELIC ALBO ZAWODNICY NIE WYKONYWALI MOICH POLECEN I ZALORZEN PRZEDMECZOWYCH
ALE TO MOJE ZDANIE
Autor: krissezw
                      Dodano: 08 Oct 2008 08:13 pm
kurwa szkoda porazki z tymi łochami ale gramy dalej, BYŁ BEDZIE JEST TORUŃSKI ZKS!!!!!!
Autor: heatley
                      Dodano: 08 Oct 2008 09:18 pm
W Toruniu graja kaszane ze az patrzec sie nieda, niby skład jest dobry, ale kurwa czegos brakuje, by sie przydał tak jak to mówi Kriss jaki porządny trener z doswiadczenie, bo generał to moze ma pojecie o piłce ale II ligi to dla niego za wysokie progi!!
Autor: Sebik
                      Dodano: 08 Oct 2008 10:30 pm
Druga sprawa że co miały Police to im weszło... W zasadzie dwie akcje - dwie bramki. W Elanie rzeczywiście zero składnych akcji, wszystko na wywal, strzały z daleka prosto w ręce bramkarza... Cienko to dzisiaj wyglądało. Jedyny plus to piękna bramka Atanackovića.
Autor: kabi
                      Dodano: 08 Oct 2008 10:44 pm
Dziś gralismy z Polonia, a z Policami w sobote ;P
Autor: magic
                      Dodano: 08 Oct 2008 11:28 pm
No panowie wy chyba byliscie dzis na innym meczu. Fakt faktem ze przegrali ale dzis wlasnie pierwszy raz widzialem duzo ladnych skladnych akcji tyle ze bez efektu. Wiecej celnych podac, duzo akcji kombinacyjncyh. Atanackowic ladnie rozdzielal pily w srodky. A zawinila obrona ktora dala sobie strzelic dwie glupie bramki. Napewno zagrali duzo lepiej niz chocby z tychami i legnica. Mniej gadajcie wiecej ogladajcie.
Autor: tom_zks
                      Dodano: 09 Oct 2008 01:08 am
Zgadza sie akcje byly, ale nie bylo wyniku. W meczu z Legnica w 2 polowie praktycznie nieistnieli, wiec dzisiaj tak czy owak to musialo wygladac lepiej :) Trudno gra sie dalej, jeszcze 5 spotkan...
Autor: Fantomas
                      Dodano: 09 Oct 2008 01:56 am
głównie do kriss - chłopaku to jest chcac nie chcac nadal 3 liga tylko nazwa inna - tutaj nie amsz być wirtuozem taktyki jak MArcelo Lippi - tutaj masz nauczyc chlopakow jak sie kurwa biega przez 90 minut zeby wypluc płuca - do taktyki to nam jeszcze ze 2 ligi brakuja !!
Autor: PDG Fans
                      Dodano: 09 Oct 2008 10:49 am
Jednym słowem DNO!
Autor: Elanista
                      Dodano: 09 Oct 2008 07:28 pm
Sam jesteś kurwa DNO! Najlepiej jest kurwa krytykować za wpadkę a jak wygrali 5 meczy pod rząd to tak jakby musiało być! Lepiej więcej się nie wypowiadaj na tym forum ELanisto
Autor: Elanatorunska
                      Dodano: 09 Oct 2008 08:13 pm
ty Elanatorunska nikogo nie pouczaj wielki kibicu co jak my jestesmy na meczu to tu komentarze pisze, nos w monitor i nie piśnij nawet
Autor: SZEWC_E
                      Dodano: 09 Oct 2008 10:43 pm
Panie tranerze, ale chyba oto chodzi zeby wybic przeciwnika z rytmu, nie dac mu swobodnie grac, skladnie przeprowadzac akcji. Najlepiej odcinajac go od pilki i stosujac pressing na calym boisku. Oczywiscie Panu chodzilo o inne wybijanie z rytmu (dlugie lezenie na trawie itp) no ale jak widac inne postrzeganie pilki mamy.
Autor: Fantomas
                      Dodano: 10 Oct 2008 12:25 am
A gdzie jest male info o kibicach?? Napiszcie chociaz ilu naszych...
Autor: Orzel
                      Dodano: 10 Oct 2008 12:26 pm
Coś koło 50 na moje oko. Doping pod dachem ładnie się niesie.
Autor: kabi
                      Dodano: 10 Oct 2008 12:50 pm
jak wygrali 5 meczy to brawo bylo dla chlopakow, ale jak zagrali z Polonia to niestety bylo do dupy i tyle. Kolego Elanatorunska puknij sie w beret.
Autor: Elanista
                      Dodano: 11 Oct 2008 10:44 am
Relacja LIVE na www.sportowy.torun.pl
Autor: Eldoka
                      Dodano: 11 Oct 2008 10:44 am
Relacja z meczu Chemik -Elana oczywiście smile
Autor: Eldoka
nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews