Zwycięstwo w derbach! | |
Dodano:17 Sep 2006 15:16 Elana Toruń - Zdrój Ciechocinek 2:1 (1:0) 1:0 Urbański '45, 1:1 Sędrowski '67, 2:1 Wróbel '87Elana Toruń: Kryszak - Rogalski, Warczachowski (76, Swiderek), Woroniecki, Wróbel - Urbański (żk), Sarnecki (żk), Preis (żk; 80, Maziarz), Romanowski (69, Zamiatowski) - Styranowski (żk; czk - 82. min, druga żółta), Cieśliński (61, Maćkiewicz) Zdrój Ciechocinek: Sadecki - Chmielecki (żk), Łapiński (żk), Boldt, Ragaman (czk - 87. min, za taktyczny faul) - Oczachowski (24, Smerdel), Kryszak, Sessou, Kałuda (85, Grala) - Majchrzak (60, Stšporski), Chudziński (67, Sędrowski). Trzecioligowe derby regionu, jak można było się domyśleć, były emocjonującym i zaciętym widowiskiem. Zakończyły się jednak wygraną Elany Toruń 2:1 (1:0). Dla obu zespołów, po ostatnich niezbyt dobrych występach, było to bardzo ważne spotkanie. Stawka meczu na początku bardziej sparaliżowała torunian, którzy zostali przez młodą ekipę Zdroju zepchnięci do obrony. Szansa Mateusza I już w 3. min goście powinni objąć prowadzenie. Po nieporozumieniu między toruńskimi stoperami, piłka trafiła do Mateusza Chudzińskiego. Napastnik Zdroju znalazł się w sytuacji sam na sam z Przemysława Kryszakiem, ale przestrzelił. Później nadal optyczną przewagę mieli ciechocinianie, ale nie potrafili stworzyć zagrożenia pod toruńską bramką. Gospodarze "przebudzili" się w 23. min. Tomasz Urbański dograł piłkę Marcinowi Wróblowi, który umieścił ją w siatce. Sędzia asystent zasygnalizował jednak spalonego i gol nie został uznany. W 32. min oko w oko z Kryszakiem znalazł się z kolei Przemysław Boldt, ale Robert Warczachowski wybił mu piłkę. Skuteczna dobitka Tuż przed przerwą torunianie kilka razy "zamknęli" w polu karnym rywali. W 43. min w zamieszaniu głową strzelał Adam Cieśliński, a piłkę z bramki wybił Przemysław Łapiński. W doliczonym czasie gry sędzia przyznał miejscowym rzut wolny pośredni. Mocno uderzył Wróbel, bramkarz gości Rafał Sadecki nie opanował piłki i nadbiegający Urbański wepchnął ją do siatki. Początek drugiej połowy należał do Elany, ale podopieczni trenera Roberta Kościelaka prezentowali się nieskutecznie (m.in. Mariusz Woroniecki trafił w poprzeczkę).Po godzinie gry Tomasz Górecki, trener gości, zaczął wprowadzać zmiany. Najpierw na boisku pojawił się Mateusz Stąporski, który po chwili przegrał pojedynek sam na sam z Kryszakiem. Lepsze wejście zanotował w 67. min Piotr Sędrowski, bo kilka chwil później, strzałem głową, doprowadził do wyrównania. W końcówce gra zaostrzyła się, czego efektem były m.in. czerwone kartki dla Roberta Styranowskiego i Mariusza Ragamana. Torunianie, niesieni znakomitym dopingiem tysięcznej publiczności, grali jednak do końca. I dopięli celu w 87. min. Z rzutu wolnego Szymon Maziarz podał piłkę do nadbiegającego Wróbla, ten z 22 metrów oddał mocny i precyzyjny strzał, po którym piłka wpadła w samo "okienko" bramki Zdroju. Radość w toruńskim obozie była ogromna, a już szczególnie kilka minut później, kiedy sędzia zakończył mecz. - Ciężko było - mówi trener Kościelak. - Wiedziałem, że Zdrój to dobry zespół, ale my, aby wygrywać, musimy walczyć o każdą piłkę. I tak też było w tym meczu. Co z tego? - Przyjechaliśmy do Torunia po trzy punkty - dodaje Tomasz Górecki, szkoleniowiec Zdroju. - Niestety, nie udało się. Co z tego, że zagraliśmy dobrze, jak nie potrafiliśmy wykorzystać stwarzanych sytuacji i w efekcie przegraliśmy. Chciałbym podziękować przede wszystkim naszym fanom - mówi Piotr Wujków, prezes Elany. - Zaprezentowali wspaniały doping, jakiego czasem nie ma na boiskach ekstraklasy. (rk) Kibice: Dziś przeciwnikiem Elany był Zdrój Ciechocinek a jak wiadomo kibice z Ciechocinka to także fani Elany, więc młyn był wspólny. Szkoda tylko, że przyjezdnych było bardzo mało. Na płocie zawisło 11 flag w tym dwie Ciechocinka (fc i Zdrój) oraz Blue Army (KS Myszków). Młyn dziś liczył około 250 osób, oprócz tego po drugiej stronie boiska zasiadła ekipa, która rozruszała pikników dzięki temu był dobry doping a w końcówce wręcz rewelacyjny (śpiewał cały stadion). Z oprawy zaprezentowaliśmy: kartony i ognie wrocławskie (w pierwszej połowie) oraz pasy materiału + balony i 40 rac (w drugiej części meczu). Ogólnie przyjazna atmosfera podczas całego spotkania i oby więcej meczy z takim dopingiem! Zdjęcia www.elana.boo.pl: |
|
dodał: Michael_Elana |
komentarze [21] powrót
|
Dodano: 17 Sep 2006 03:23 pm | ||
meczyk fajny doping tez fajny ale wkoncu to jak piknik ;] pozdro dla obecnych:) [E] |
Dodano: 17 Sep 2006 03:26 pm | ||
Meczyk fajny!! Dobry doping a bramka Wróbla to Liga Mistrzów:P hehe!! I cos sie wkoncu ruszyło u pikników!! Cos tam krzykneli!! TORUŃSKA ELANA |
Dodano: 17 Sep 2006 03:33 pm | ||
My Toruńska wy Elana :pp |
Dodano: 17 Sep 2006 03:34 pm | ||
Fajny doping, niezła oprawa. Tak dalej. My Toruńska, wy Elana ! |
Dodano: 17 Sep 2006 03:55 pm | ||
Wlasnie pikniki sie rozgrzaly dzisiaj no ale po drugiej stronie byli rowniez starzy ale tez tam troche ich krzyknelo... Dziekujemy Dziekujemy Toorruuuńńńsskkkaaa ELANA !! |
Dodano: 17 Sep 2006 05:01 pm | ||
wstawiajcie foty z meczu jak macie ...pozdRo |
Dodano: 17 Sep 2006 05:19 pm | ||
NO I BRAWO PANOWIE !!!!!!!!!! |
Dodano: 17 Sep 2006 06:19 pm | ||
meczyk dobry // jes dobrze doping dobry// 2 liga 2 liga ELANA |
Dodano: 17 Sep 2006 06:58 pm | ||
doping dobry oprawa tez :) druga srona zaczyna szalec ;) jak macie foty to wrzucajcie jestem ciekaw jak to wyszlo wyszstko :) |
Dodano: 17 Sep 2006 07:30 pm | ||
Było wyjebanieee:D Toruńskaaaaaa Elanaaaaaaa |
Dodano: 17 Sep 2006 07:55 pm | ||
dajcie fotki z meczu niestety mnie zabraklo na nim |
Dodano: 17 Sep 2006 08:25 pm | ||
no meczyk bardzo ladny;) oprawa wyrabana!! wrobel zostal bohaterem pzdr;) |
Dodano: 18 Sep 2006 12:32 pm | ||
Gratulacje!!oby tak dalej. |
Dodano: 18 Sep 2006 06:08 pm | ||
byłes na meczu??? |
Dodano: 18 Sep 2006 07:07 pm | ||
pozdrowienia dla wszystkich elanowcow z niemczech a szczegolnie dla EZW tylko elana |
Dodano: 18 Sep 2006 09:21 pm | ||
Pozdro dla obecnych na meczu Oprawa bardzo dobra tylko tak dalej |
Dodano: 22 Sep 2006 03:44 pm | ||
KURWA JAK ŻAŁUJĘ ŻE MNIE NIE BYŁO NA TYM MECZU |