Wszystkie Newsy Szukaj Newsa Stare Newsy Zarejestruj się
                    Elana Toruń - Tur Turek 1:2 (1:0)
Dodano:13 May 2006 19:17
Elana Toruń - Tur Turek 1:2 (1:0)

1:0 J. Maćkiewicz (29), 1:1 R. Hyży (59, karny), 1:2 S. Sałaciński (72)

Elana: Gajewski - Rogalski, Woroniecki, Warczachowski (żk), Benkowski (83, Opiłka; żk) - Urbański, Świderek, Maziarz (46, Sarnecki), Grube (67, Nowicki) - Maćkiewicz (56, Zamiatowski), Dobek.

Torunianie nie wygrali trzeciego, kolejnego meczu ligowego. W sobotę przegrali u siebie z Turem 1:2 (1:0).
- Teraz już mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że uciekają nam marzenia o II lidze - stwierdził po spotkaniu trener Piotr Rzepka. - Chociaż wcale nie uważam, że dzisiaj byliśmy zespołem gorszym.
I taka jest prawda, jeżeliby wziąć pod uwagę tylko pierwszą część wypowiedzi szkoleniowca. Z drugą trudno się zgodzić, szczególnie.
- W przekroju całego meczu byliśmy o jedną bramkę lepsi i zasłużenie wygraliśmy - powiedział z kolei trener Tura Piotr Pietraszek. W drugiej połowie dyktowaliśmy warunki gry.
Bramka Maćkiewicza
Tak też było. W pierwszej fazie spotkania torunianie egzekwowali kilka rzutów wolnych, jednak dopiero w 8. min strzale Roberta Warczachowskiego i świetnej interwencji Dariusza Brzostowskiego, piłka uderzyła w poprzeczkę. Kilka kolejnych minut to próba "uśpienia" rywali i złapania któregoś z gospodarzy na spalonym. Po jednej z niewielu akcji w tym okresie gry, w 29. min Mateusz Dobek dograł piłkę do Tomasza Urbańskiego, którego dośrodkowanie Jarosław Maćkiewicz zamienił na gola. Było jeszcze kilka prób podwyższenia rezultatu przez Wojciecha Świderka, Łukasza Grube i Urbańskiego, ale och podania były niecelne, albo po prostu grali zbyt indywidualnie. W 37. min goście zaatakowali bardziej odważnie. Paweł Kaczmarek ograł dwóch zawodników przed polem karnym, ale piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła słupek. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Artur Gajewski fatalnie wybił futbolówkę, ta trafiła pod nogi Pawła Klofika. Pomocnik Tura będąc w idealnej sytuacji strzeleckiej przestrzelił wysoko ponad bramką. Drugą połowę gospodarze rozpoczęli od ofensywy. W 50. min w zamieszaniu podbramkowym piłkę przejął Mariusz Woroniecki, jednak jego silne uderzenie z linii pola karnego świetnie wybronił bramkarz przyjezdnych. W 59. min, po kontrowersyjnym faulu w polu karnym sędzia podyktował "jedenastkę" dla gości, którą na gola zamienił Robert Hyży. Kilka minut później piłka, po "główce" Łukasza Cichosa otarła się o słupek bramki Gajewskiego. Z kolei w 69. min Dawid Zamiatowski znalazł się w polu karnym, ale mając przed sobą tylko bramkarza zamiast strzelać, próbował podawać do swojego partnera.
Decydujący cios
W odpowiedzi, w 72. min, precyzyjne dogranie Cichosa przejął Sławomir Sałaciński, który przy biernej postawie toruńskich obrońców nie miał problemu z podwyższeniem rezultatu na 2:1. Chwilę potem Gracjan Sobczak próbował skopiować wcześniejszą akcję swoich kolegów jednak jego wrzutka okazała się mało precyzyjna. Jeszcze w 86. min nadarzyła się okazja na wyrównanie. Zamiatowski ograł trzech obrońców, ale futbolówka po jego strzale minęła słupek bramki.
(rk)

Inne wyniki:
Lech II Poznań - Chemik Bydgoszcz 1:3 (0:1)
Kotwica Kołobrzeg - KP Police 1:0 (0:0)
Obra Kościan - Kania Gostyń 1:2 (1:0)
Unia Janikowo - Kaszubia Kościerzyna 0:0
Cartusia Kartuzy - Zdrój Ciechocinek 2:0(2:0)
Amica II Wronki - Mieszko Gniezno 2:0 (1:0)
Warta Poznań - Flota Świnoujście 2:1 (1:0)
dodał: Michael_Elana
komentarze [0] powrót

nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews