Wszystkie Newsy Szukaj Newsa Stare Newsy Zarejestruj się
                    Wysoka porażka z rezerwami Lecha...
Dodano:07 May 2006 17:02
Lech II Poznań - Elana Toruń 5:1 (1:0)

1:0 R. Hirsch (15), 2:0 A. Czarnecki (53), 3:0 J. Wilk (55), 4:0 A. Czarnecki (64), 4:1 J. Maćkiewicz (68), 5:1 I. Sawanneh (81)

Elana: Kryszak - Rogalski, Woroniecki, Sarnecki, Warczachowski - Urbański (83, Falkowski), Maziarz, Świderek, Grube (63, Mysior) - Zamiatowski (70, Nowicki), Maćkiewicz (75, Dobek);

Tego mało kto się spodziewał. W meczu III ligi wielkopolskiej rezerwy Lecha Poznań rozgromiły Elanę aż 5:1 (1:0)!
Torunianom trudno grało się z drugim zespołem wielkopolskiego klubu. W poprzednim sezonie, w Poznaniu Elana wygrała 4:3, a u siebie przegrała 1:3, zaś w rundzie jesiennej obecnych rozgrywek, na boisku w Toruniu, mecz obu ekip zakończył się remisem 3:3.

Bez Adama ani rusz
Wiadomo więc było, że torunian czeka na stadionie przy ul. Bułgarskiej trudna przeprawa, tym bardziej, że w składzie drużyny zabrakło najlepszego strzelca, Adama Cieślińskiego, który narzeka na uraz kolana. Wydawało się jednak, że mimo jego absencji torunianie zaprezentują się z dobrej strony. Tak się jednak nie stało. Młodzi gracze Lecha obnażyli bowiem wszelkie braki toruńskiej ekipy. Paradoksalnie w pierwszej połowie przewagę optyczną mieli goście. Nie stworzyli jednak zbyt wielu sytuacji podbramkowych, a jeśli już udało im się oddać strzał, to znakomicie spisywał się Grzegorz Kuźniak, 16-letni bramkarz Lecha, który debiutował w wyjściowym składzie rezerw.

Bierna obrona
W pierwszej połowie padł jeden gol. W 13. min, po nieudanym strzale Arkadiusza Czarneckiego i przy biernej postawie toruńskich obrońców, futbolówkę w polu karnym przejął Robert Hirsch. Napastnik Lecha wymanewrował Przemysława Kryszaka i z dwóch metrów posłał piłkę do siatki. Po zmianie stron gospodarze nastawili się kontry i szybko podwyższyli prowadzenie. Najpierw, w 53. min Arkadiusz Czarnecki pokonał toruńskiego bramkarza strzałem głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. 120 sekund później było już po meczu. Prawą stroną akcję przeprowadził Maciej Chmielewski, który idealnie dośrodkował na głowę niepilnowanego Jakuba Wilka. Temu nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do siatki. To jednak nie był koniec strzeleckich popisów młodej drużyny z Poznania. W 64. min, w zamieszaniu po rzucie rożnym, najwięcej sprytu znów wykazał Czarnecki, który zdobył swoją drugą bramkę w meczu. Cztery minuty później honorowego gola strzelili torunianie. Po zagraniu z prawej strony Szymona Maziarza, Kuźniaka pokonał Jarosław Maćkiewicz. Kilka chwil później toruński napastnik powinien zdobyć drugiego gola. Bramkarz Lecha nie opanował bowiem piłki po mocnym uderzeniu z rzutu wolnego Roberta Warczachowskiego, ale Maćkiewicz z 3 m fatalnie przestrzelił. W końcówce zaś piłkarze Lecha zadali torunianom piąty cios, kiedy uderzeniem z kilkunastu metrów popisał się Ibo Sawanneh.

Dziwny mecz
- To był dziwny mecz. Rezerwy Lecha nie miały żadnej sytuacji, a wygrały 5:1 - mówi trener Piotr Rzepka. - My mieliśmy znacznie więcej dogodnych okazji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.
(rk)

Inne wyniki:
Chemik Bydgoszcz - Flota Świnoujście 1:1
Mieszko Gniezno - Warta Poznań 1:1
Zdrój Ciechocinek - Amica II Wronki 1:0
Kaszubia Kościerzyna - Cartusia Kartuzy 1:0
Kania Gostyń - Unia Janikowo 0:0
KP Police - Obra Kościan 2:1
Tur Turek - Kotwica Kołobrzeg 2:3

Kibice:
Na mecz do Poznania wybrało się pociągiem 70 kibiców Elany Toruń plus 10 fanów Ruchu Chorzów. Podróż mija bez przeszkód i bez zbędnego balastu, dopiero na stacji w Poznaniu czeka na nas odział policji. Gdy opuszczaliśmy już peron psy oznajmiają nam, że organizator meczu nie zgodził się na wpuszczenie nas na stadion! Próbujemy pertraktować jednak to nic nie daje i po 40 minutach jesteśmy zmuszeni do udania się w drogę powrotną, która również mija spokojnie i tak oto zakończył się ciekawie zapowiadający się wyjazd. Dzięki za wsparcie dla ziomali z Chorzowa.
dodał: Michael_Elana
komentarze [0] powrót

nick:
mail: (nie konieczne)

obrazki:

smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Content Management Powered by CuteNews